Mieszkanie w stylu jasnego, ciepłego minimalizmu – segment w Nowych Falentach
W tym mieszkaniu staraliśmy się oddać klimat ciepłego minimalizmu, łącząc japońską estetykę z jasnością skandynawskich wnętrz. Zaproponowaliśmy paletę jasnokremowych i beżowych kolorów, przełamanych bardzo jasnym drewnem, a w strefie gabinetu i sypialni – ciemniejszymi odcieniami.
Mieszkanie, a konkretnie dwupoziomowy segment o powierzchni około 75m2, zaprojektowaliśmy dla młodej pary mieszkającej kilkaset kilometrów od inwestycji, tak więc zostaliśmy poproszeni o realizację „pod klucz” – łącznie z całą logistyką i koordynacją prac wykończeniowych.
Już od samego wejścia zadbaliśmy o detal. W przedsionku pojawiły się zabudowy meblowe, a dalej schody z mikrocementu, który subtelnie został przez nas zawinięty na ściany, w formie 40 cm cokołu zamkniętego przedścianką do sufitu, od spodu z oświetleniem liniowym. Zabieg ten ma nie tylko wymiar estetyczny, ale i praktyczny – oświetlenie wyzwalane jest czujką ruchu, tak więc zapewnia schodom funkcjonalność i bezpieczeństwo.
Mijając po lewej stronie schody wchodzimy w głąb strefy dziennej z kuchnią, jadalnią i salonem. W kuchni postawiliśmy na lżejszą kompozycję – na jednej ze ścian zamiast górnych szafek na blatem roboczym zaproponowaliśmy otwartą półkę z podświetleniem górnym i dolnym, co stworzyło wrażenie nietypowego kinkietu, z jednej strony estetycznego i klimatycznego, z drugiej praktycznego, bo oświetlającego blat kuchenny. Wzdłuż tej ściany, bliżej środka pomieszczenia, zaprojektowaliśmy wyspę, którą pokryliśmy – podobnie jak sam blat kuchenny – spiekiem kwarcowym imitującym trawertyn, także w części frontowej.
W salonie zaprojektowaliśmy przedściankę wysuniętą na kilka cm względem oryginalnej ściany – od poziomu około pół metra od posadzki do poziomu nadproża okiennego. Pozwoliło to nam wykonać klimatyczne oświetlenie ambientowe w dolnej i górnej krawędzi zabudowy. Dodatkowo wycięliśmy w niej „okno” w miejscu planowanego telewizora i przeprowadziliśmy przepusty kablowe od urządzeń sygnałowych po TV i soundbar. Zmieściliśmy tutaj też wygodną sofę o miękkich kształtach i dekoracyjny regał z podświetleniem w formie świecącego zwisu.
W łazience na piętrze ściany i podłogę, a nawet blat z umywalką pokryliśmy mikrocementem, tym samym co na schodach. Na życzenie klientów, umieściliśmy wannę przy ścianie z oknem. Bliżej drzwi znalazła się umywalka i miska ustępowa, za którą zaprojektowaliśmy praktyczną zabudowę meblową z szafkami. Obniżając sufit, ukryliśmy punktowe oświetlenie oraz nisze wieczornego, miękkiego światła ambientowego, co nadało przestrzeni minimalistyczny charakter i funkcjonalność.
Na piętrze, pomniejszając nieco sypialnię, zaprojektowaliśmy wnękę na pralko-suszarkę i kosze na brudne ubrania oraz miejsce na rzeczy porządkowe. W sypialni i gabinecie jasne ściany przełamaliśmy okładzinami z ciemnego dymionego drewna – w sypialni z oświetleniem LED za łóżkiem, a w gabinecie przy dekoracyjnej, gipsowej ściance imitującej skałkę.
W całym mieszkaniu utrzymany jest spójny klimat jasnego minimalizmu, który w wybranych miejscach został przez nas przełamany drewnem i nowoczesnym oświetleniem liniowym o ambientowym charakterze, a także mikrocementem – materiałem nowoczesnym i w tym wydaniu przytulnym.
Projekt: 2024
Realizacja: 2024-2025
Powierzchnia: 75 m2
